Dzicz - sandbox

Ten pan na środku obrazka to Gary Gygax? :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-09-2010 17:32

Z twarzy wnoszę, że tak. Natomiast od pępka w dół jest to Bongo z Kongo, o określonej długości ogona. :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-09-2010 17:54

Miło poczytać o cudzych sandboxach, bo właśnie piszę własny :) Możesz opowiedzieć więcej o spotkaniu z diabłem?

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-09-2010 18:06

Szacujemy długość szatana od końca rogów do początku ogona: 2–3 metry, nie? ;-)

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-09-2010 18:23

Szatan ponoć ma dwa końce...

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-09-2010 19:25

@Planetourist - jest szansa, że napiszę APkę, ale nie przepadam za tym gatunkiem. Więc musiałbyś trochę poczekać. Może w weekend na blogspocie, ale nie obiecuję.

@Scobin - ej, no - jakbyś go widział, to się liczy. :)
@Zsu-Et-Am - jak szatan to ma pięć końców, a w Valpurgishenacht to nawet sześć.

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-09-2010 23:00

"Szatan ponoć ma dwa końce" to cytat z klasyka – Jacek Kaczmarski, Piosenka zza miedzy. Polecam, świetny tekst!

No, i już kończę offtopik, przepraszam. ;-)

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-09-2010 23:03

Ja tam trzymam Kaczmarskiego na dystans, dzięki czemu nie strzyka mnie w krzyżu - słucham tylko jego wersji Idet ohota na volkov i tego wałka o tym, jak to "z piekła do piekła".

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-09-2010 09:25

W pewnym momencie Kaczmarskiego przedawkowałem, a teksty zostają mocno w pamięci. W każdym razie podpinam się do prośby o udostępnienie tabelek etc., choć widzę, że są na to jakieś szanse na łamach "SMOK-a"?

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-09-2010 21:47